Cześć!
Dziś podzielę się z Wami kilkoma cennymi wskazówkami o tym
jak zadbać o swoje oczy za pomocą domowych sposobów jak i tanich aptecznych
ziół. Zapowiadam na blogu o wyciągu z kwiatu lipy nie bez powodu, gdyż wydaje
mi się najlepszym rozwiązaniem na sińce, które niestety szpecą moje oczy i
muszę kamuflować je korektorami.
Gdzie można nabyć?
Kwiat lipy jest dostępny praktycznie w każdej aptece w
postaci herbatek lub mieszance ziół (Mixed
herbs - nazwa angielska często występuje w drogeriach jeśli posiadają zioła).
Ja nie wybierałam się specjalnie do apteki, gdyż na kwiat lipy natknęłam się w sklepie
spożywczym.
Jak stosować?
Stosuję w postaci naparu. Zalewam
dwie torebki wrzątkiem, czekam 15 min i kładę na oczy na ok. 5-10 min.
Słyszałam także o innym sposobie. Napar zamrażamy i stosujemy jako zimny okład.
Jeśli mamy więcej czasu możemy sporządzić macerat, czyli zalewamy zioła letnią
przegotowaną wodą i odstawiamy na czas od 3 do 10 godzin. Musimy jednak
pamiętać, że ,macerat trzeba wykorzystać w ciągu jednego dnia ( zioła tracą
swoje właściwości).
Jakie działanie?
Kwiat lipy zawiera śluzy i flawonoidy. Dzięki tym składnikom
działa nawilżająco i łagodząco. Ponadto zmiękcza naskórek i uszczelnia naczynia
włosowate.
W czym pomaga?
Przede wszystkim w zlikwidowaniu sińców pod oczami,
niechcianych szarych obwódek, które najczęściej są wynikiem przemęczenia, braku
snu lub nieodpowiedniej diety. Zawiera witaminę PP, która pomaga w likwidowaniu
zaczerwienień skóry, jej szorstkości lub występujących zapaleń, podrażnień (
głównie po opalaniu).
Kwiat lipy można także pić jako herbatkę ziołową, gdyż ma
duże znaczenie dla odporności organizmu. Stosowana w czasie przeziębienia lub chorób
tj. angina, zapalenie gardła, krtani,
oskrzeli.
tych ziół nie miałam ale kwiat lipy wchodził w skład mojego płynu do kąpieli, lubiłam ten zapach
OdpowiedzUsuńZapach owszem nie najgorszy jak na zioła, ale jeśli chodzi o picie herbatki to muszę dodać soku malinowego...
OdpowiedzUsuńja nie ma problemów z piciem ziół, ale kwiatu lipy nigdy nie piłam.
Usuńu mnie to niestety trauma z dzieciństwa- często piłam rumianek i przez to smak ziół mnie odstrasza :)
OdpowiedzUsuńWybaczam początkującym ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam, nie wiedziałam o tej metodzie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*